Uub213 |
Wysłany: Nie 13:04, 18 Cze 2006 Temat postu: |
|
Jada dwaj wariaci pociagiem. Jeden pokazuje przez okno i mowi:
- Patrz jaki piekny las!
- Nie widze! Drzewa mi zaslaniaja!
Znowu o wariatach...
(dzwoni telefon)
- Halo, dziendobry, czy to numer piecset piecdziesiat piec, piecset piecdziesiat piec?
- Nie, pomylka, to numer piecdziesiat piec, piecdziesiat piec, piecdziesiat piec.
- A to przepraszam ze panu przeszkodzilem.
- Nie szkodzi, i tak musialem wstac bo telefon dzwonil. |
|